Archiloch

Pindar

Biografia Dzieła U innych Diogenes Laertios Horacy Pindar Plutarch Klaudiusz Elian Do pobrania Bibliografia Linki Kontakt

Pindar wspomina o Archilochu w „Odzie pytyjskie drugiej, do Hierona z Syrakuz, zwycięzcy w wyścigach kwadryg”. Rzuca swoją dość osobliwą uwagę:

 

Mnie zaś trzeba unikać dotkliwego kąsania złym słowem,

Bo znam, choć z dala, Archilocha, co lubi ganić,

Lecz w wielkiej żyje biedzie

Sycąc się nienawistnymi napaściami.

Bogactwo ze szczęśliwym darem mądrości – rzecz najlepsza.

 

Trudno dociec, co miał na myśli Pindar, przyznając się do znajomości z Archilochem. Nie mógł go wszak znać osobiście. Raczej jest to znajomość literacka. A wyraża się o nim prawie jak o bestii, którą trzyma się z dala od ludzi, takich jak Pindar. Odcina się także od jego postawy życiowej, którą widzi jako pełną napastliwości, zapędzającej Archilocha w biedę.

 

Przeciwstawienie swojego postępowania jako mędrca, który umie sobie radzić w życiu na tyle, by zapewnić sobie powodzenie materialne, też jest niejasne. Co znaczy to podsumowanie? Czyżby miał Archilocha za głupca, który nie umie zapewnić sobie godziwego życia? Czy tylko uważa, że taka skrajna i nie idąca na ustępstwa filozofia napaści nie zapewnia dobrobytu? W ten sposób siebie stawia, jako człowieka o postawie środka: trochę mądrości, ale nie za ostro, aby nie dostało się po grzbiecie jak Archiloch. Kompromis, jak to dzisiaj mówimy, wyłazi z myślenia Pindara.

 

A co dawała prosta postawa archaicznego autora? Oczywiście, oprócz biedy, której tak się bał Pindar. I czy bieda Archilocha na pewno była efektem tej postawy?

 

W innym miejscu Pindar tak intonuje swoją „Odę olimpijską dziewiątą, na zwycięstwo Efarmostosa z Opuntu w zapaśnictwie”:

 

Pieśń Archilocha, rozbrzmiewająca w Olimpii,

Trzykroć śpiewana na chwałę zwycięstwa,

wystarczyła pod Wzgórzem Kronosa,

By Efarmostosa prowadzić...

 

Słychać w tym nutkę zawiści i złości, że to pieśń Archilocha prowadzi do walki. Zadziwiająca mieszanka zazdrości o pieśni z pouczającą postawą oportunisty, który za wszelką cenę pragnie zdobyć majątek. Nie oceniajmy jednak, bo może Pindar jedynie odsłonił czubek góry lodowej, jaką było jego zdanie o Archilochu.

 

Przekład obu ód Mieczysław Brożek.

 

 

Andrzej Marek Hendzel